Tydzień temu na SkiHoliday Blog opisywaliśmy nowości w alpejskich kurortach Francji, tym razem przenosimy się trochę bliżej naszej zachodniej granicy – do Austrii! Wiele zmian na lepsze, sporo spektakularnych otwarć i ułatwień dla Was narciarze i snowboardziści! Może skusicie się na Austrię w tym sezonie?
1) Saalbach-Hinterglemm przejęło tytuł największego ośrodka narciarskiego Austrii!
Otwarcie nowej trasy i gondoli łączącej Saalbach-Hinterglemm z uprzednio niedostępnym z tego kurortu ośrodkiem Fieberbrunn (na mapce zaznaczone na czerwono) pozwoliło objąć temu terenowi tytułu największego austriackiego kurortu narciarskiego! Warto było zainwestować! Położony na wschodnim krańcu Alp Kitzbühelskich kurort może pochwalić się dzisiaj 270 kilometrami tras zjazdowych (drugie w kolejności SkiWelt ma ich 240 km). Co więcej, Saalbach-Hinterglemm odświeżyło kilka z 67 wyciągów i gondol, w związku z czym teraz 95% z nich określane są jako "szybkie". To najlepszy współczynnik wśród wszystkich światowych kurortów zimowych! Gratulacje!
2. Obergurgl & Hochgurgl, czyli duże inwestycje w infrastrukturę
![]() |
(fot. obergurgl.com/top-mountain-crosspoint) |
Obergurgl & Hochgurgl, czyli w narciarskim slangu po prostu położone w dolinie Ötztal "Gurgl" dorobiło się nowej, dziesięcioosobowej gondoli pod nazwą "Cross Point", która zastąpi dotychczasowy...orczyk! Będzie to na pewno duża zmiana dla zwolenników tego ośrodka. A tych jest wielu! Gurgl słynie bowiem z wygodnego ski-in ski-out oraz ze wspaniałego zaplecza gastronomicznego! Liczne górskie schroniska oferują wspaniałe karty tradycyjnego austriackiego menu. Dołączyła do nich zapewne restauracja Top Mountain CrossPoint powstała wraz z nową kolejką gondolową – jeżeli jej dania są tak spektakularne jak architektura, to warto ją odwiedzić! Co więcej, sam budynek oprócz gastronomii oferuje również...muzeum motocyklów i rowerów! Musicie przyznać, że pomysłowo:)
![]() |
(fot. obergurgl.com/top-mountain-crosspoint) |
Tuż powyżej terenu Brixen, po południowej stronie kurortu SkiWelt, stary czteroosobowy wyciąg Jochbahn zastąpiony został nową, ośmioosobową kanapą. I to nie byle jaką, bo najszybszą na świecie. Wnosi narciarzy na szczyt z prędkością 6 metrów na sekundę! Drugim nowym udogodnieniem tego ośrodka jest zastąpienie poczciwego, urokliwego pociągu Hartkaiser w Ellmau, dziesięcioosobową gondolą. Trochę szkoda, bo mimo że podwojono przepustowość wyciągu, to pociąg prezentował się wyjątkowo "alpejsko":)
![]() |
(fot. ellmau-tirol.at) |
4. Mayrhofen i kwestia dłuuugich kolejek do jednej gondoli
To tyrolskie miasteczko położone niedaleko Innsbrucka, w dolinie Zillertal przez wiele lat miało problem ze skomunikowaniem "mieszkaniowej doliny" z górskimi terenami zjazdowymi. Mayrhofen do dzisiaj nie posiada żadnej trasy prowadzącej w dół doliny i jedyną drogą powrotną do apartamentów i hoteli był zjazd podstarzałą, mało wydajną gondola Penken. Standardem były nawet półgodzinne kolejki... na szczęście z tym powinno (musi!) być od tego sezonu lepiej. Stary wyciąg zastąpiła supernowoczesna 24-osobowa gondola 3S Penken (z Wi-Fi) przemieszczająca w godzinę do 3 900 turystów. Brawo!
![]() |
(fot. mayrhofner-bergbahnen.com) |
5. Kaprun – szybciej na lodowiec Kitzsteinhorn
![]() |
(fot. kitzsteinhorn.com) |
Powstała nowa, dwuprzystankowa gondola z Alpincenter Kaprun szybko przewożąca turystów na wysokość 3 030 m n.p.m. (ze stacją pośrednią na 2 450 m n.p.m.). Co więcej sam teren lodowca został uporządkowany. Stare wyciągi usunięto, na rzecz poszerzenia tras narciarskich i budowy terenu dla dzieciaków. Popieramy takie działania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz